środa, 3 kwietnia 2013

Człowiek nietoperz


Jo Nesbo
"Człowiek nietoperz"
Wydawnictwo Dolnośląskie 2012

Główny bohater to norweski policjant Harry Hole, który przyjeżdża na polecenie swoich szefów do Sydney, aby przeprowadzić śledztwo w sprawie morderstwa młodej norweżki.

Z początku akcja wydawała mi się nieco chaotyczna, ale wiem to domena skandynawskich kryminałów. Niemniej, zaprawdę, zanim się wciągnęłam minęło sporo... kartek. Dłużyły mi się opisy miasta i miejsc, w których Harry bywał - przynajmniej tym niezwiązanych ze śledztwem.
Odnosiłam wrażenie, że on traci czas, błąkając się tak - zamiast działać.
Potem jednak, kiedy w końcu "zaskoczyłam" płynęłam wraz z Harrym, próbując odkryć mordercę. Wspólnie z Harrym gubiłam trop, to go znajdowałam.
No i ta końcówka - tak rozczarowująca i tak świetna zarazem. Na razie nie mam ochoty na kryminały, zbyt mroczne są i przytłaczające, ale kiedy odpocznę z pewnością jeszcze sięgnę po tego autora, tym bardziej że to dopiero pierwszy tom jego przygód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz